Dwa Oświecenia. Polacy, Żydzi i ich drogi do nowoczesności

O Żydach przez J. G. w Warszawie 1818. Za pozwoleniem Cenzury Rządowéy O Żydach Po dwukrotnym wydaniu Pisma o Żydach, po podwóynie uczynionych uwagach, przez prawdziwie kochaiących Oyczyznę swoią Polaków, tak we względzie cywilizacyi Ludu Izraela; iako też co do całkowitego ich odosobnienia od Naszego kraiu; Autor ninieyszego Pisemka widzi się obowiązanym otworzyć zdanie swoie w tak nader interessuiącym przedmiocie, a rozróżniaiąc te dwa tak od siebie różne pisma, będzie srzodkować między niemi, a ieżeli mu się wyznać godzi, nie iako skłaniać się na stronę pierwszego wydawcy. Nie dlatego ażeby któremu z nich miał uwałaczać co do właściwych zalet i zdań gruntownych, lecz owszem stawiaiąc pomiędzy niemi, czyni te tym szacownieyszemi w oczach publiczności. Przystępuiąc do materyi, trzeba się nam nad tém zastanowić; [str. 4] 1. Co to są Żydzi? 2. Z iakiego to ich punktu uważać należy? Żydzi, tel Lud próżniacki, tak w obrzydzeniu maiący pracę, iak społeczność nasza lenistwo, staie się prawdziwym ciężarem dla każdego Narodu, w którym tylko przytułek znayduie. Systemat tak dalece szkodliwy dla towarzystw ludzkich, iak iest żydowski, pochodzący z szachraystwa i oszukaństwa, nie utracił bynaymniéy swéy mocy, ąz do tych czas, bo iest iedynym źrzódłem utrzymania nie tylko ich samych, lecz i nader licznéy familii. Żydzi więc nie maiący innego widoku w oszukiwaniu, iak zysk własny, a nie znayduiąc innego sposobu w utrzymaniu się iak w szachraystwie, trzymaią się go ciągle, i trzymać będą dopóty, dopóki Rządy nasze przez mądre ukazy i postanowienia od tego ich nie odciągną. [str. 5] Że zaś Żydzi są istotnym narzędziem do zepsucia i skażenia obyczaiów, iak szanowny wydawca Pisma pod tytułem o sposobie na Żydów, powiedział, iest niezawodnym, bo każdy Człowiek maiący chęć do złego, iakiegożkolwiek on będzie stanu i wieku, skoro znaydzie środek ułatwiaiący mu pozbycia się rzeczy nie prawnie przez siebie nabytéy – to samo ułatwienie toruie mu drogę do dalszych przewinień, które ieżeli przy wzroście swym nie są wyśledzonemi, do wielkich prowadzą zbrodni, Żydzi więc, ieżeli to do nich zastosować można, są labiryntem w którym wszyscy źli ludzie, oka bacznéy Policyi unikaiący, znayduią swe schronienie i bezpieczeństwo. Zapytamyż się więc, któż iest tym środkiem ułatwiaiącym w kradzieżach? nikt inszy iak tylko Żyd. Któż więc iest prawdziwym skazicielem obyczaiów i zgubą ludu naszego mniey oświeconego? Nie kto inszy, iak żyd.. Bo żyd będąc środkiem ułatwiaiącym, w nim znayduie swoie szczęście i na nim byt swóy gruntuie. Z punktu więc moralnego zapatruiąc się na nich, iako na istotny początek zepsucia ludu przyznać należy, iż Żydzi z tego względu naywięcéy uważanemi bydź powinni. I to to iest, co naybardziey Rządy interessować powinno. We względzie zaś politycznym nie tylko że nie są pomocą Narodowi, w którym zostaią, w wypadkach grożących, lecz o-[str. 6]wszem są przeszkodą w iakichkolwiek przedsiębranych środkach obrony. Na cóż bowiem by się żyd nie odważył, skoro mu tylko zapłacą? żydzi pierwsi w rosterkach domowych, czyli w woynie z nieprzyiaciółmi szukaią swoich zysków, bo prywatny interes, będąc ich iedynym przedmiotem, a nie maiąc innego widoku, z któregoby zyski ciągnąc mogli, tam biegną pomimo wszelkich grożących niebezpieczeństw, gdzie się spodziewaią iakieśkolwiek otrzymać korzyści. Przekonawszy się iak Żydzi są niebezpiecznemi dla naszego Ludu istotami, widząc własne nasze niebezpieczeństwo w utrzymaniu dłuższym Żydów, albo w kraiu naszym, albo w tym stanie iak tą dzisiay. Gorliwi o dobro kraiu Obywatele, podaią środki, za pomocą których moglibyśmy uniknąć nadal nieprzyiemnych skutków ze strony Starozakonnych, tak ze względu moralnego, iak i z szybkiego ich rozmnażania się. Głównieysze przyczyny dla których lud żydowski tak szybkiem postępuie krokiem w populacyi, trudno dokładnie oznaczyć, zdaie się, iż wyłączanie się z pod spisu wpyskowego, a do tego nader wczesne ożenienie, są naypodobnieyszemi do prawdy, trudno iuż nas teraz przekonać, że Żydzi są zdatnemi do służby woyskowey, tak dla słabości nerwów ciała, iako i umysłu, dosyć nam przytoczyć przykład [str. 7] Pragi za czasów rewolucyi, gdzie Żydzi składaiąc osobne roty, w niczém naszym nie ustępowali. Są to tylko czcze pozory, dla których Starozakonni starali się do tychczas unikać nie przypadaiącego im do smaku rzemiosła, bo Próźniactwo daleko więcéy u nich znaiduie powabów, aniżeli poświęcenie się z niebezpieczeństwem życia dla własnego kraiu. Abyśmy zaś chcieli przypuścić reformę religii źydowskiéy, iest to niepodoboeństwem, bo nic nie iest tak niebezpiecznieyszym dla Narodu iak kłótnie i rosterki o religiią, chcąc ich przeistoczyć w pierwszym momencie na Chrześciian, iest to iedno, co wodę chcieć z ogniem pogodzić. Żydzi maiący tak różniącą się w zdaniach religią, która ich w żaden sposób do nas zbliżyć nie może. Nasze usiłowania nie tylko stałyby się bezskutecznemi, lecz ieszczeby ich w gruncie serca głównieyszemi nam nieprzyiaciółmy uczyniły, a ieden moment wydarzony, ukazałby ich iawną niechęć i nieubłaganą nienawiść. Chcąc więc przedsiębrać Reformę religii, trzeba zacząc odo odmiany sposobu życia; Aby zaś przedsiębrać środek Emigracyi Żydów, dobrze więc, zgadzam się na to, lecz zapytaymy się czyli Narod współbratni Rossyan będzie chciał przyiąc pod swą moc massę Żydów, która nie 300,000. ale 600,000 a może i więcéy wynosi, bo tabelle statystyczne względem lu-[str. 8]dności żydów mniéy są dokładnemi, iak się bydź w saméy rzeczy wydaią na tym to fundamencie, iż nie masz Żyda, któryby przy spisie woyskowym przymaymniey połowy konsolacyi nie utaił. Przyspieszenie więc Emigracyi, nie od kogo innego, iak tylko od Nayiaśnieyszego Pana dziś łaskawie nam panuiącego Monarchy Cesarza ALEXANDRA zależy, Jego więc o to prosić i o uzupéłnienie próśb naszych błagać wypada. Jeżeli zaś to pożądanego skutku nie otrzyma, nadaremno wyszukiwać będziem środki, nadaremno umysły nasze natężać, aby Żydów dobremi Obywatelami uczynić. Nie ma więc lepszego środka iak przynaymniéy mnie się zdaie, aby starać się ich przywiązać do tego kraiu, w którym się znayduią, tym samym zapobieżemy wszelkim nadużyciom iakieby Izraelici w czasie zamieszek w kraiu czynić mogli nie maiąc oyczystego mieysca na wszystko się odważą, poydą za popędem własnych skłonności, ieżeli temu zapobiedz nie potrafiemy. Pomimo grożących niebezpieczeństw trzeba nakoniec obrać i chwycić się iedngo a które przynaymniey mniey się zdaie niebezpiecznieysze, pierw nim powiem o Reformie Żudów wrócę się do poprzedzaiącey myśli. Co do Emigracyi. Jeżeli bowiem Żydzi są chorobą, a Polska na nią choruie, niema więc innego środka, albo się téy choroby zupełnie pozbyć, alboli też ią [str. 9] wpędzie swym zatrzymać należy, a przez zaradcze środki przedsiębrane na nią, czas albo by ią zagaił, albo też mniéy niebezpieczną uczynił. Żydzi nasi posiadaią naywiększą ilość Kapitałów w gotowych pieniądzach, które ieżeliby przez Emigruiących wyprowadzonemi zostały rzecz naturalna iż Polacy wiele by z tego ubytku stracić musieli. Cyrkulacya pieniędzy zmnieyszona zmnieyszyłaby Kredyt, powiększyła długi tym samym, dałaby się uczuć w ogule całemu Narodowi. Lecz może kto powie że papiery Skarbowe zupełnie by ie na czas iaki zastąpić mogły, to prawda: ale papiery nie wiele by kredytowi i długom pomogły, a stan nasz przez czas długi musiałby zostawać w bardzo nieprzyiemnym położeniu. Przedsięwziąwszy reformę Żydów zastanowić się potrzeba od czegoby zacząć wypadało. a) Nayprzód od odmiany ich teraźnieyszego zamieszkania po miastach naszych. b) Wykazać obowiązki iakimby Żydzi uledz powinni. Rządy nasze głęboko to roztrząsnowszy z ostrożnością postępuiąc, przystąpićby powinny co do oźnaki mieysc gdzie Starozakonni mieszkania swoie albo raczey [10] nowe Miasta formować maią. Tam Żydzi buduiący się, staiący się Właścicielami domów, tym samym przywiązywaliby się do misysca, bo interes własny byłby im na przeszkodzie. Właściciele domów naymowali by swe mieszkania tym tylko, którymby Rząd zostać pozwolił, a takiemi to są Żydzi, którzyby się wszelkiego gatunku rzemiosł chwycili. handel wszelki byłby im wzbroniony, wyiąwszy ten, który iest owocem pracy rąk i Industryi, mniey maiętni niechwyteiący się rzemiosł, a tym samym nie chcący korzystać z dobrodzieystwa zostania po Mistach musieliby naymować Grunta, lecz nigdy stawać się ich właścicielami (Byłby to nieiaki gatunek Kolonistów), nakoniec nayubożsi nie mogący przedsiębrać dzierżawy gruntu, musieliby iak z Istoty rzeczy samey winika albo służyć za Pomagaczów tak zwanych inaczey Parobków albo liteż obracani by byli w gospodarzy rolnych. Prawdziwie mówić można iż ieżeli Projekt ninieyszy przyszedłby do skutku, Żydzi nasi poczytali by go za dzień sądu ostatecznego, bo cóż iest przykrzeyszego dla Człowieka, który żyiąc lat 50. w próźniactwie, w uprawie roli lub ciężkich pracach Rzemieślniczych znaydować musi sposób swoiego utrzymania. Odmiana taka sposobu życia pociągnęłaby za sobą odmiane charakteru żydowskiego. Zatrudnienie rzemieślnicze. Gospodarstwo niecierpiące żadnéy zwłoki w wykonywaniu, niepozwalałoby im momen-[str. 11]ta czasu na wynaydowanie środków do złych czynności, bo i tu interes własny staie im na przeszkodzie. Co do 2giego to iest, co do obowiązków krajowych, rzecz naturalna, iż ci będąc iuż to właścicielami Domów po swych Miastach, iuż to dzierżawiącemi Grunta, a Kapitały maiący złożone, iuż to w roli, iuż w narzędziach, iuż nakoniec w Inwentarzu z widoku politycznego należeć powinni do wspólnéy obrony, z tą tylko różnicą, iż Żydzi oddawna nienależący do naszych woien, w zaciągu ich do woiska w daleko większym od nas stosunku powinnaiby być wybierani. Nie potrzeba tu wspominać o ciężarach publicznych, bo te będąc wspólnemi Mieszkańcom téy Ziemi, i samychże Żydów dotyczeć się muszą. Tu ieszcze dodać należałoby dobrodzieystwo, które każdy żyd pozystkać może po 20 [??] latach służby woyskowéy, to iest prawo do urzędów w stósunku swych zdolności, lecz to niepierwey by uzyskał, aż po przyięciu Wiary naszey. Co się tycze Przechrztów naszych, ci saleko trudnieyszemi są do Reformy, bo powziąwszy Edukacyą i stawszy się Chrześcianami, to samo mówi za niemi, i zdaie się, że ich iuż całkiem zostawić należy. Po obiaśnieniu tego wszystkiego co tylko sądziłem za słuszne, abym tu położył, przychodzi mi na myśl zastanowienia się nad korzyściami z tąd wypływaiącemi, bo nie iest [str. 12] mi tayno iż każdy s ądząc o rzeczach podług swego zdania, usiłuie wykazać korzyści, iakieby Naród mógł osiągnąc idąc za iego radą. Z pomiędzy naywiększych korzyści, iakie pozyskać może naród z téy odmiany, iest to bezpieczeństwo, tak publiczne iak i prywatne, publiczne uwolni się od nadużyciów iakieby starozakonni mieć mogli zostaiąc w tym stanie iak są dzisiaj pomimo niezmiernie powiększaiącey się co dzień Ludności, prywatne, iż się pozbędą Istot, które są narzędziem zepsucia Ludzi i ich obyczaiów. c) Pieniądze znayduiące się w ręku żydowskich w naturalnym rzeczy porządku odzyskać muszą cyrkulacyą, a korzyści z nich wypływaiące, są aż nadto widoczne, ażeby ich dowodzić. d) Handel ten tak ważny środek do utrzymania bytu politycznego wielu Narodów, co mówię, Handel tęn węgielny kamień który stanowi podstawę ich wielkości, wmgnieniu oka stanie się korzyścią naszych Mieszczan, korzyścią Chłopków zgoła wszystkich prawie Mieszkańców. Bo Handel zostaiący całkiem prawie aż do tych czas w ręku żydowskich, na moment ieden wydobyć się nie może, ażeby iakieśkolwiek naszym mógł przymieść korzyści. Po uskutecznieniu ninieyszego Projektu, skoro tylko Handel Żydom zostanie z zbroniony, zobaczemy iak wszyscy ludzie, któ-[str. 13]rzy do tych czas zdawali się bydź martwemi istotami, ożyią, chwycą się z ochotą handlu i industryi, zktórego zyski wypływaiące, tak są wielkie i tak istotne, iż nie masz Człowieka, któryby za ich pociągiem nie poszedł, a nie maiąc na przeszkodzie nic takiego coby go odstręczało, szybkim by postępował krokiem, i zbliżał się do znacznego światła doskonałości. Bo dopóki Żydzi u nas handlem trudnić się będą, dopóki żadem Chrześciianin na ryzyko się nie odważy, a ieżeli się znaydzie który, ten zapewne nie długo pociągnie, bo chęć Żydów, aby tylko sami byli posiadaczami zysków, nie dozwoli mu tego. To prawda, że Żyd daleko taniey przedaie, lecz obok tego połóżmy, pytanie dla czego taniey, i kto też na tym zyskuie iak nie Żyd? kto traci na tem ieżeli nie Rząd? a tém samém nie Obywatele; defraudacye, przemycania się od żydów posiadane w naywyższym stopniu doskonałości, a wszelkie zabiegi czuwania i Kontrabandi ze strony Rządu przedsiębrane zapobiedz iak nie mogły do tych czas tak i nadal nie potrafią. Jedyny więc środek do podniesienia handlu znayduię w usunięciu Żydów od tey operacyi. Również i to nie może bydź korzyścią, iż przy wzrościa handlu, pomnaża się ludność, bo handel iest środkiem nayłatwieyszym do utrzymania się znacznéy massy ludu, niemniéy w nim koncentruią się ka-[str. 14]pitały wraz ze swemi właścicielami, naród maiący powiększoną swą populacyą staie się trwalszym i bogatszym w tym stosunku bardziey, im ich więcéy posiada. I bo wiedzieć trzeba, iż człowiek każdy iest to kapitał w gotowiznie a z utratą iego niknie całkowita wratość. Żydzi więc nasi od momentu reformy, nie tylkoby nie byli uciążliwemi dla naszéy spółeczności, lecz owszem ich usiłowania w doprowadzeniu do doskonałości rzemiosł, byłyby dla nas iak naykorzystnieyszemi, a przykładanie się do powiększenia siły zbroynéy nie mniey by nam nie szkodziły. Praca zaś i sposób życia iakiego koniecznie trzymaćby się byli obowiązani, uczyniłaby z nich nie tylko dobrych Obywateli, lecz i gorliwych obrońców, ieżeli nie z przywiązanie do kraiu to przynaymniey przez własny z nami łączący ich interes. Kiedy więc z reformy żydów tak wiele spodziewać się mamy, życzyćby wypadało, ażeby Polacy, nie widząc w tém żadnéy dla siebie straty, owszem niezliczone korzyści, starali się iak nayśpieszniey złemu zaradzić, a przez iakieżkolwiek środki zamiar w ogóle interessuiący, iak nayśpieszniey do celu pożądanego przywieść raczyli. Dałby Bóg, aby wiedzeni tą zbawienną myślą uszczęśliwienie Oyczyznie i swoim Rodakom przynieśli. 1