Dwa Oświecenia. Polacy, Żydzi i ich drogi do nowoczesności

Prośba czyli usprawiedliwienie się Ludu Wyznania Starego Testamentu w Królestwie Polskiém zamieszkałego – w Warszawie 1820 Roku. [3] Prawdziwi i dobrze myślący Potomkowie Abrahama, Izaaka i Jakóba Patryarchów owego Starego Testamentu, dotąd węgielnym kamieniem i niewyruszonym fundamentem zasad religiynych wsystkich istnieiących Narodów będącego; Ta to Klassa z Ludu Starozakonnego, o konieczności i nieodzowności potrzeby ulepszenia stanu swego i swych Spółbraci będąc przekonana, z różnych w tym względzie wyiawionych pro i contra piszących dziełek, rozmaite i nader sprzeczne w wynalezieniu niby sposobu prędkiego przeistoczenia czyli ucywilizownia Ludu Starozakonnego wyczytała zdania: Nie maiąc bynaymniéy zamiaru wdawać się w wysłowienie bezzasadności niektórych, ani wytykać niedorzeczności i uchybień innych, czemu uwago Szanownego Officera nieznaiomego w tym względzie wydane, po częsci iuż zapobiegły i zaradziły. Pominąwszy także i to, że wynalezione sposoby niektórych iawnie i oczywiście nauczaią, iż tylko złość i nienawiść tak zdaniem i myślą iako i piórem ich kiero[4]wały; niemniéy że po szybkiém postępowaniu tychże w wynalenieniu sposobów i tychże wykonaniu sądzićby można, iż podług nich przedmiot ten za wynalezieniem stosownéy Machiny, dałby się ułatwić. Nakoniec i to pominąwszy, że zamiast używanych przez niektórych zdań dawnych Autorów, (gdyby coś podobnego skutkować mogło) dosyćby było, gdyby tak żądaiący, iako i potrzebuiący poprawy, trzymali się tylko ścisle maxymy i zasady uczonego Mendelssohna ważną przedmową do dziełe Rabi Manasse ben Israel, przez niego na ięzyk niemiecki przełożonego, i powtórném przez tegoż samego z powodu powyższéy przedmowy wydaném dziełku, pod tytułem: Jeruzalem, obiętych; – w którym to przypadku bowiem, ręczyć śmiałoby można, że żadnego na Żydów wynaydować sposobu nie byłoby potrzeba; – W ogólności atoli przy wdzięcznych uczuciach, iakie ku Rządowi i niektórym Autorom prawdziwie ucywilizowania i ulepszenia Stanu Ludu Moyżeszowgo żądaiącym i życzącym czuiemy; nie możemy iednak zataić ani zamilczeć zastanowienia naszego, że wszyscy ci dobrze myślący Autorowie przy wyśledzeniu i zgłębieniu po części przawdziwych przyczyn naszego upad[5]ku, wszakże naygłównieyszéy przyczyny i źródła naszéy niedoli zgłębić niepotrafili. – A wynayduiąc w rzeczy saméy swobodne ku naszemu ulepszeniu sposoby, biorą wszakźe przedmiot tak ważnéy choroby pod zewnętrzną tylko kuracyą, niezważaiąc bynaymniéy na to, że rana, a zwłaszcza tak zadawniona z gruntu leczoną bydź musi; że przedewszystkim członki i częsci nader nadpsute, na cały Korpus nayszkodliwszy i nayzaraźliwszy wpływ maiące, oddalonemi, i z gruntu wytępionemi bydź muszą, i że natenczas dopiero przedsięwzięta zewnętrzna kuracya łącznie z wewnętrzną, pomyślnego spodziewać się każą skutku. - A że iest prawdą niezaprzeczoną, że sam chory tylko wewnętrzne swe dolegliwości i boleści Doktorowi opowiedzieć i obiawić iest w stanie, przeto chociać niepytani, oświadczamy ninieyszém publicznie, że nasza zadawniona choroba iest: - Naprzód. Starsi Kahalni z swym sposobem pobierania powierzonych sobie i przywłaszczonych podatków, przy dopuszczaniu się nayogromnieyszych nadużyciów i ucisków. - [6] Powtóre. Rabini czyli tak zwani Duchowni z swemi klątwami i nadużyciami w wykonaniu rozmaitych obrządków religiynych, nakoniec - Potrzecie. Starsi Bractwa z swym sposobem obchodzenia się ze zmarłemi. - Otóż to te piekielne potwory, wszyscy w jeden nayściśleyszy węzeł połączeni, prawdziwemi są przyczynami Ludu Starozakonnego niedoli, upadku, Jego zostania się dotąd w stanie naygrubszéy niewiadomości, i nieprzetworzenia się na Ludzi użytecznych. - Nim iednak do wyłuszczenia despotycznego i niegodziwego sposobu obchodzenia się tychże nieograniczonych Władz z Ludem sobie podwładnym przystąpi się. wypada w tem mieyscu iedno tylko zrobić pytanie, to iest: - Czyli narody Chrześciiańskiego, lub iakiegokolwiek bądź wyznania tak długo, iak Bullom Kościelnym, i w życiu i po śmierci podlegały, mogły do téy iak teraz cywilizacyi wygórować? Odpowiedź na to pytanie, acz niecierpliwie, dopiero po rozpoznaniu ninieyszego opisu opłakanego stanu Ludu [7] Izraelskiego oczekuie się. - A że opisanie tylu nadużyciów i ucisków Starszych Kahalnych i Bractwa, iako i Rabinów czyli Duchownych od odwiecznych aż dotąd czasów iest rzeczą oczywiście niepodobną, przedsięwzięliśmy przeto odkryć tylko tegoczesne postępowanie i obchodzenie się iednego Kahału Stołecznego Miasta Warszawy, a z tego wnosić tém bardziéy będzie można, o postępowianiu tego rodzaiu Władz Prowincyonalnych, kiedy to pod okiem Naywyższych Władz Rządowych, uskutecznioném bydź może. - W ogólności, chociaż każda władza (z trzech wyżéy nadmienionych) insze sobie przywłaszczyła attrybucye, wszak ze gdy ieden i ten sam interes wszystkich łączy, a zatém iedna drugą w każdym przypadku, całą swą okazałością i powagą wspiera. I tak kiedy ktoś z powodu doznanego ucisku lub doświadczonych na swych Spółbraciach nadużyciów przymuszonym się nydź widzi, w iakimkolwiek bądź względzie interessować Starszych Kahalnych sprzeciwiać lub opierać się, gnębią go starsi Kahalni nadzwyczaynemi i nadproporcyonalnemi nakładami w podatkowaniu, prześladuią go w sposobie Jego utrzymania się, psuią mu kredyt, a w przy[8]padku dalszego uporu Duchowni z rzucaniem Klątwy i zabronieniem rozmaitych obrządków religiynych, wyieżdżaią. - A gdy i to przeciwko śmielszemu nieskutkuie, natenczas występuią Starsi Bractwa, którzy takowego przeciwnika w tak zwanéy Czarnéy Xiędze notuią; i cierpliwie przypadku śmierci Jego lub bliskiego krewnego tegoż oczekuią. W tém mieyscu wypada opisać Władzę i postępowanie Starszych Bractwa. W dalszéy tedy kontynuacyy i iak się wyżéy rzekło, ponieważ iesteśmy wszyscy ludzie śmiertelni, więc gdy takowy Przeciwnik iest tak nieszczęśliwym, że iego samego śmierć spotyka, to Sukcessorowie Jego, kiedy są dorosłemi, znaczną część, a czasem i większą połowę maiątku w gotowiźnie tymże Starszym Bractwa oddadź muszą. - Kiedy zaś ci Sukcessorowie są małoletniemi, to iuż wcale, pod pretextem wzięcia maiątku pod swą Opiekę, zrabowanemi zostaią. - Przytrafia się atoli, że takowemu Przeciwnikowi Dziecko lub bliski iakiś krewny tylko umiera, to taki Przeciwnik przy nabawieniu się wstydu, i przy nasłuchaniu się hańbiących wyrzytów, hoynie Bractwu opłacać się musi. - Cała moc [9] i Władz Starszych Bractwa dopuszczaiących się niepodobnych do uwierzenia okrucieństw i zdzierstw, zamyka się w tym, iż przywłaszczy sobie wyłączne prawa, pochowania zmarłych od odwiecznych aż dotąd czasów, było i iest tegoż Bractwa staraniem utrzymać Lud przy tém zabobonném zdaniu, że dla zmarłego iest wielkim wstydem, co nawet i na Jego zbawienie wielki wpływ ma. - a. Kiedy zaraz po nastąpionéy śmierci w kilka godzin nie iest pochowany. b. Kiedy obrządki pogrzebowe nie bywaią tak uroczyście zachowane, iak Ich toż Bractwo utworzyło; nakoniec, Kiedy mieysce przyzwoite na Kirkucie czyli Cmentarzu dla zmarłego nie iest przeznaczone, w czém nawet naybliżsi krewni, do których pochowanie zmarłego należy, gdy tego w czémkolwiek zaniedbaią, staią się temuż zmarłemu na tamtym świecie odpowiedzialnemi. - Takie tworząc zabobonne marzenia i zwyczaie, sami onych odmawiaią tym zmarłym, na których się iako na Przeci[10]wnikach pomścić, i Sukcessorów z maiątku ogołocić chcą. - Ale pytam się, cóż maią robić naówczas, pogrążeni w naywiększym żalu Rodzice, kiedy Dziecko lub Żona i Dzieci, kiedy Oyca przed oczyma leżącego maią zmarłego? którego ani pochować, ani nad nim obrządków religiynych wykonać, ani mieysca na Kirkucie przyzwoitego do stanu zmarłego, wyznaczyć Bractwo nie chce? Zdaie mi się, że w takim momencie niktby nie był w stanie odmówić ostatnią z siebie oddać koszulę, byle tylko ani siebie, ani zmarłego wstydu, hańby i znieważenia w oczach żyiącego Ludu nie nabawił. - Stać się zbrodniarzem zasługującym na takie iak wyżéy z sobą po śmierci postępowanie iest dosyć. - 1mo.Kiedy to odważy się sprzeciwiać interessowi Starszych Kahalnych, w wyexekwowaniu swych nakładów i w wykonaniu swych nadużyciów i ucisków nad ubogim Ludem swych Spółbraci – a tém bardziéy ieszcze - 2do. Kiedy kto ośmiela się niegodziwości takie do iakiéykolwiek bądź Władzy Rządowéy skarżyć, a nadewszystko – [11] 3tio. Kiedy kto swym sposobem myślenia, ubiorem zwyczaynym i obyczaiem do Klassy ucywilizowanych Ludzi przybliża się, lecz prześladowania Starszych, Klątwy Duchownych, i sposób obchodzenia się Starszych Bractwa z zmarłemi, temu wszystkiemu zapobiega, gdy bowiem taki sposób obchodzenia się z Ludźmi, a mianowicie z zmarłemi, koniecznie u żyiących radzić musi podległy sposób myślenia – a ten przytłumiaiąc każdą powstaiącą i odzywaiącą się zorzę oświaty, radzi i pociąga za sobą tę grubą ciemnotę i niewiadomość, o którą Lud wyznania Moyżeszowego obwinionym iest. Bo chociaż niektóry czuie się do innego i lepszego sposobu myślenia przysposobionym, lecz któżby chciał, wydawszy się takim, zdradzić się? wystawiwszy bowiem siebie w przypadku śmierci na hańbę, maiątek swóy na łup, a Dzieci swoie na szyderstwo! Oprócz tych zdzierstw od wszystkich zmarłych bez różnicy Stanu i Płci, opłatę pogrzebową stosowną do pozostałego Maiątku po zmarłym, lub stosownie do maiątku pozostałych Rodziców i krewnych [12] Starsi Bractwa wymuszaią, która to opłata tak dalece wywyższoną została, że od iednéy zmarłéy osoby iedynie za pozwolenie pochowania onéy, po 1000, 800, 600 i 300 Talarów wyciągaią, a nie licząc mnieyszych codziennie zdarzaiących się takowych opłat, zdarzały się iuż wypadki, że po 3000 Talarów pogrzebowego Starsi Bractwa wymagali, i otrzymali; iest zatém rzaczą naturalną, iż często ieden taki pogrzeb niszczy całą familią. - Te wszystkie po narodach ucywilizowanych niesłychane i niepraktykowane zdzierstwa, które do Roku mniéy więcéy biorąc przeszło 5000 Talarów dochodu czynią, dzieią się pod moralnym płaszczykiem czyli pretextem utrzymania Szpitala Żydowskiego. Lecz kiedy to Bractwo przywłaszczyło sobie pod tymże pretextem iak wyżéy, przy boku Koszernego Podatku skarbowego, Podatek od mięsa Koszernego Krupką zwanego, pobieraiąc po groszu iednym, osobno znowu od każdego 1/12 Części Cielęcia po groszy 3. od główki cielęcéy po groszu 1. od kryzki i nóżki tegoż po gr. 1. od wątróbki tegoż po groszu 1. od wnętrzności Bydlęcéy po gr. 15. [13] od Indyka po groszy 3. od Gęsi po groszy 2. od kury i Kaczki po groszu 1. Który to Podatek gdyby był przez publiczną Licytacyą wypuszczony, czyniłby z pewnością 10,000 Talarów do roku, więc słusznie zachodzą tutay następuiące pytania, to iest: - 1mo. Jeżeli Szpital Żydowski iuż dla saméy ludzkości iest uważany zapotrzebny, czemu nie opiekuje się nim Rząd tak dobrze iak innemi Instytutami dobroczynności? a tym samym - 2do. Czemuż niewgląda w to, ażeby ten Instytut miał pomiarkowańsze i liberalnieysze dochody, do których każdy Starozakonny chętnie podług stanu maiątkowego swego przyłożyłby się, aniżeli takie zdzierstwa? a przypuściwszy na moment, że do czasu nastąpić maiącego Statutu urządzaiącego Lud Starozakonny wszelkie podobne zdzierstwa pod tytułem funduszu na podobną czynność in statu quo zestawionemi bydź muszą, yo iednak zostaie jeszcze pytanie - 3tio. Czemuż przymaymniéy Rząd takowych Funduszów nie bierze pod swóy [str. 14] dozór, aby przez publiczną Licytacyą więcéy daiącemu były wypuszczone? Zamiast zostawienia tychże bez kalkulacyi, bez obowiązku złożenia rachunków, nawet bez sposobu doyścia kiedyś rachunku, w rękach przywłaszczaiących sobie Starszeństwo nad wpływami naygwałtowniéy wymuszanemi, a krocie Tysięcy wynoszącemi? w rękach Ludzi takich, których sposób obchodzenia się ze zmarłemi i pozostałemi Wdowami i Sierotami doukładną dostarcza sposobność czynienia sobie wyobrażenia o Ich charakterach? Chcąc się rozwodzić nad wszystkiemi niegodziwościami téy okrutnéy Władzy, zbywałoby mieysca do nadmieniemia postępowania innych wyżéy rzeczonych Władz, które nierównie na wzmiankę zasługuią, i tak przystępuie się do Władzy Rabinów czyli Duchownych. Władza ta, pominąwszy mięszanie się Jéy w sposobie urzędowym, w sprawy należące do Władz sądowych, Administracyinych lub Policyynych, iest w tym względzie dla Ludu Starozakonnego naystra[str. 15]sznieysza, nayszkodliwsza i naytkliwsza, że dogadzaiąc wspólnemu Interessowi Starszych, zasłaniaiąc wszystkie swe czynności fanatyzmem, płaszczykiem ścisłego niby wykonania Religiynych obrządków, które nigdy mieysca nie miały, za lada co na Rekwizycyą Starszych rzucaią Klątwę; który to obmierzły postępek tak dalece iuż wygórował, iż w pewnym przypadku, gdzie pewna i zacna osoba z Ludu Starozakonnego w Warszawie zamięszkała, sprzeciwiwszy się w nader słusznym przedmiocie iednemu z należących do składu potróynego związku wyżéy nadmienienionego, to iest do Duchownych, Starszych Bractwa i Starszych Kahalnych; który maiąc w pograniczném państwie pruskim oyca Rabina w wielkim nuby znaczeniu będącego, a chcąc swemu Przeciwnikowi w naywyższym stopniu dokuczyć, sprowadził na tegoż zagraniczną przez Rabina oyca iego narzuconą Klątwę, - od któréy iako od zagranicznego i zakazanego produktu, nawet Cła nie opłacił. - Kiedy wszystkie prawie narody od podobnego przez zagraniczne i kraiowe Władze Kościelne z sobą obchodzenia się, iuż są wolnemi, biedny i zewsząd prześladowany Lud Starozakonny ieszcze pod ciężarem téy obmierzłéy piekielnéy potwory ięczeć [str. 16] musi; nic dziwnego zatem, że bieg cywilizacyi wieku teraźnieyszego nad Ludem Starozakonnym zgnuśnionym i uśpionym, twardemi i zabobonnemi przesądami, zwycięztwa odnieść nie mógł, co tém mniéy iest możném, ile że uciski i nadużycia trzeciéy naywyższéy Władzy znanéy pod Imieniem Starszych Kahalnych naygwałtownieyszą staią się tego przeszkodą, iak następuie. Starsi Kahalni. Tę Władzę Administracyiną przywłaszczaią sobie naybogatsi Starozakonni, a to dla ochronienia siebie od wszelkich ciężarów, i korzystania ieszcze z nakładów od mniéy możnéy, lecz nierównie liczniéyszéy Klassy wyciśnionych. - Ta Władza popierana powagą Władzy Duchownych i Starszych Bractwa (iak się wyżéy iuż rzekło) dopuszcza się naygwałtownieyszych bezprawiów, i nadużyciów, do czego naygłówniéyszemi są sprężynami - Po piérwsze: Podatek Rekrutowy, Starszym Kahalnym do pobierania powierzony. - Powtóre: Podatek Koszerny przez tychże Starszych zadzierżawiony. - [str. 17] Co do pierwszego. Kiedy Naywyższy Rząd przekonany o niezdatności Ludu Izraelskiego do stanu woyskowego, przez łagodność swą iak nayłaskawiéy zazwolić raczył, aby Lud ten zamiast popisowych, pewną Summę iako rekrutowego do Skarbu opłacił; więc ta opłata, nie iako podatek osobisty, lecz iako podatek do stanu maiątku zastosować się maiący, uważana bydź musi; inaczéy bowiem wolnemi od téy opłaty bydź byłyby powinny te osoby, które podług urządzenia popisowego od popisu są wolnemi: co iednak tak nie iest: - Wzaiemnie Jaśnie Wielmożny Minister przychodów i skarbu, godząc się z mieszkańcami Ludu Starozakonnego Miasta Stołecznego Warszawy, o opłatę podatku rekrutowego, wyraźnie oznaymił, iż dla tego, że Miasto Warszawa znacznych z Ludu Starozakonnego Kapitalistów posiada, więc i oskbna ugoda, i wyższa iak roku zeszłego opłata, słusznie wymagana bydź może; i wyraźnie oświadczył, iż wolą iest Rządu, aby uboższy płacąc tylko iak roku zeszłego po Zł. pol. 13. groszy 15. wyższość teraz wymagana, aby na mayętnieyszych tylko była rozłożoną. Lecz zamiast podanego bogatszym sposobu przyniesienia [str. 18] uboższym ulgi, rzecz się ta całkiem inaczéy ma. - Bogatsi do dwóch Milionów maiątku i do 300.000 Złotych pol. pewnego rocznego dochodu maiący, płacą rekrutowego od 400 do 500 Złotych pol. ubożsi 10,000 Złot. pol. pewnego maiątku niemaiący, płacą od 300 do 400. Zł. pol. zaś wyrobnicy, stare Wdowy i służący (któremu po skończonéy służbie pozostała zasługa na sprawienie sobie żupana nie starczy) płacą rekrutowego po 150, 100, 80, 60 i 30 Złotych pol. a gdzieżże teraz ta tak liberalnie zamierzona proporcya w podatkowaniu? Lecz niedosyć na tém; Starsi Kahalni rozkładaiąd podatek rekrutowego nie w proporcyi 100, ale do 127,000 Zł. pol. na liczbę 1,800 (prawie połowy znayduiących się w Warszawie) familiy kontrybuiących i od bardzo znacznéy liczby Listą powyższą nieobiętych kontrybuentów, ten sam podatek potaiemnie na zysk swóy pobieraiąc, wszakże podatku tego nigdy ieszcze w oznaczonych Terminach do Skarbu nie wnieśli, i nie wnoszą, a to dla czego? / oto dla tego aby mogli położyć w Rachunkach, że maiąc sobie wstawioną Exekucyą kosztowało Exekutnego tyle, na utrzymanie Exekwentów wyszło tyle, a na wystaranie się o odwołanie téyże Exekucyi wycho-[str. 19]dziło tyle. Dosyć ze się zbierze kilkadziesiąt kontrybuentów wymuszonego pochodzącego, a do obliczenia niepodobnego. Gdy bowiem Starsi Kahalni niechcąc podatku rekrutowego ni kwartalnemi ratami, lecz tylko w całości na raz ieden przyiąć, czego nie każdy, a mianowicie ubodzy i służący, którym po 100 i sto kilkadziesiąt Złotych zapłacić przychodzi, uskutecznić iest w stanie, exekwuią dłużnych kontrybuentów za swemi paletami, a exekwuiąc ciągle kilkuset takowych dłużnych kontrybuentów codziennie zarazem, wymuszaią od każdego z osobna po Zł. 1 i po 2. dziennego exekutnego, tak dalece, że czasem ilość tym sposobem executnego, wyrównywa niemal ilości podatku opłacić się mianego, co naturalnie Starszych, czyli raczéy ich grabantów bogaci, ale ubogich kontrybuentów do ostatniego niszczy. - Ale kiedy zdzierstwa tego rodzaiy staią się dosyć uciążliwemi, to uciski innego rodzaiu iuż zupełnie staią się nieznośnemi: i te są. - [str. 20] Co do drugiego koszernego. Podatek ten z dwóch względów staie się nieznośnym: z natury swoiéy, i z sposobu pobierania. a. Uciążliwy iest z natury swoiéy, że dotyka równo, nie ze względu na maiątek, lecz na osoby, każden bowiempotrzebuie iedzenia, a nie wszyscy maią równy zasób wyżywienia się. - Nie może zjeść więcéy funtów mięsa antreprener Soli, iak ubogi tandeciarz, iakaż więc proporcya w podatkowaniu? Za czasów Rządu pruskiego płacił Lud Starozakonny na mieysce teraźniéyszego koszernego niestałego, podatek stały, któren gdy w miarę maiątku wyróbku i przemysłu każdego kontrybuenta dotykał, powszechnie był nazwany podatkiem przemysłowym, do którego mieszkańcy z Ludu Starozakonnego Miasta Warszawy i Pragi ogólną Summę 35,000 Talarów wynoszącą, płacić mieli obowiązek. - Rząd ówczasowy chcąc, iak się iuż wyżéy rzekło, aby ubożsi mniéy byli uciążonemi, i aby każdy kontrybuent w stosunku maiątku, dochodu i przemysłu do podatkowania proporcyonalnie przyłożył się, rozklassyfikował kontrybuentów tak, że za-[str. 21]cząwszy od 600 aż do 5 Talarów rocznie przez każdego kontrybuenta wprost do Kassy opłaconém było. - Sposób ten podatkowania aż do końca roku 1807 w naylepszym i nayspokoynieyszym porządku utrzymał się. - Starsi Kahalni i bogatsze familiie iuż to dla ochronienia siebie i swych krewnych od wyższéy opłaty, acz proporcyonalnéy, do ich stanu maiątku zastosowanéy, z chciwości kotzystania z ucisku ubogich, zamienili samowładnie na końcu roku 1807 proporcyonalny sposób podatkowania powyższego, na wyexekwowania téy saméy Summy z nakładu na mięsie koszernym, który to nakład w roku 1809 przez uchwałę Seymową za podatek uchwalonym, a tym samym zatwierdzonym został. - Pozbyli się tym sposobem bogatsi mieszkańcy Miasta Warszawy sposobu noszenia ciężarów tak słusznie i proporcyonalnie do stanu maiątku i dochodu każdego zastosowanego, przez przeistoczenie którego na podatek koszerny, ta w podatkowaniu okazuie się różnica: że bogaty ale mnieyszą familiią zaopatrzony kontrybuent, opłacając podatku przemysłowego rocznie Talarów 600, płaci teraz podatku koszernego do roku naywięcéy Talarów 60. - Wzaiemnie ubogi ale licznieyszą fa-[str. 22]miliią obdarzony kontrybuent, opłacaiąc podatku przemysłowego 5 Talarów, płaci teraz koszernego 70 do 80 Talarów rocznie. - Otóż nayoczywistszy dowód, że podatek ten z natury swoiéy, iest naydotkliwszym, lecz staie się nim bardziéy b. Ze sposobu pobierania – Kiedy bowiem widoki Rządu nie dozwalaią aby sposób ten podatkowania zniesionym lub odmienionym był, to Starsi Kahalni, i z tego wypadku korzystać potrafią, iak następuie. - Nayprzód: Jest nayusilnieyszym staraniem Starszych, do czego i Klatwy, i wszelkich swych chytrych wybiegów używaią, aby podatek koszerny nie komu, ale tylko im w dzierżawę dostał się, a maiąc go w dzierżawie, następuiących dopuszczaią się depaktacyi i wyższych opłat - 1mo. Od łba, nogi i wnętrzności bydlęcych tak kontraktem iako i rozporządzeniami Rządowemi przez wzgląd na ubogich od wszelkich opłat wyłączonych, biora opłatę po Złotych 3. groszy 15. 2do. Wziąwszy od rzeźnika Zł. 2 gr. 15. podatku za przodek cielęciny lub baraniny, biorą potém od 6téy części ta-[str. 23]kowego po groszy 18, czyli od całego przodku Zł. 3. gr. 18. pod tytułem podatku Kahalnego. 3tio. Od trzewiów tyvhże małych bydląt, to iest: od łba, nóżki, kryzki i wątróbki biorą z gatunku każdego osobno po groszy 3. nakoniec 4to. Od każdego funta mięsa koszernego, zamiast iednego grosza wyżéy nad cenę mięsa trefnego, kontraktem dozwolonego, dla własnego zysku pozwalaią rzeźnikom po 3 i więcéy groszy na funcie wyżéy wymagać. - NAYWYŻSZY RZĄD I WYSOKIE WŁADZE RZĄDOWE raczą nayłaskawiéy na moment zastanowić się, i wziąść pod uwagę, ze ubogiego Ludu Starozakonnego nieposiadaiącego i nieznaiącego gospodarstwa wieyskiego, a zatém jarzyną żywić się niemogącego, iest iedynym posiłkiem i iedyną okrasą ten kawałek mięsa, którego złączywszy właściwą cenę mięsa z podatkiem koszernym Skarbowym, po gr. 6. podatkiem krupki Starszych Bractwa gr. 1. i podatkiem Kahalnym spólnie z rzeźnikami pobieranym po gr. 3. bardzo często funcik taki iedem mięsa koszernego po gr: 22, do 24ch opłacać musi. A gdy ani trzewiów, ani drobiów, przez nałożenie niedozwolonych wyższych opłat dokupić się ubogi nie mo-[str. 24]że, nie iestże więc to właśnie wyciśnieniem ostatniego grosza z ubogiego i zostawiniem go ieszcze w niemożności wyżywienia się i posilenia? Tém bardziéy, kiedy Starsi Kahalni, szukaiąc własnego zysku w pomnożeniu konsumpcyi mięsa koszernego, z całego świata włoczęgom i próżnikaom w bardzo znacznéy liczbie tutay przytułku dozwalaią, którzy naturalnie dawnym osiadłym tutay ubogim sposób zarobkowy i wyżywienie się tamuią: a Klatwa, przez którą ciż Starsi Kahalni i dzierżawcy mięsa koszernego dla swoich widoków i zysków Lud w iak naywiększym zabobonie utrzymuią, i onéy pod pretextem koszernego do wszystkich owych ucisków i nadużyciów używaią, zupełnym iuż dla przyciśnionego Ludu Starozakonnego staie się zniszczeniem. - Lecz zastanowienia się iest rzeczą godną, że pomimo tylokrotnych zaniesionych skarg o słuchanie Starszych rachunków i po tylu zamiarach, do uskutecznienia tego zbawiennego celu wszakże dotąd żadni Starsi z rachunków słuchanemi nie byli: ale iest rzeczą wiadomą, że oprócz tych znacznych Summ, które Starsi Kahalni i Bractwa ukryć i między siebie podzielić potrafili, znayduią się ieszcze własnością ubogiegu Ludu Starozakonnego będące Summy następuiące, iako to: - [str. 25] a. Za wexlem u Berka Szmulewicza złożonym, należało od Wdowy Zelmana Muszkat Składnicki sławnéy mieszkaiącéy na nowym Mieście, którą Summe Kahał teraz iuż odebrał Zł. pol. 33,000. b. U Izraela Herszsohn znaydowało się, zo Starsi odebrali Zł. pol. 8,160. c. Michał Rawski będąc przez czas nieiaki Starszym niezdawszy rachunków, u którego pewnie znaczna Summa znaydoważ się musi, twierdzi, że pożyczył za wexlem znakomitéy osobie Złotych pol. 18,000. d. Tenże sam takoż za wxlem innéy osobie Zł. pol. - 9,000. e. U Kronenberga [czyżby Leopolda Kronenberga – [przyp. liw] zostaią także pieniądze Kahalne Zł. pol. 5,000. f. Zakupili i zapłacili Starsi u JW. Henryka Łubieńskiego Jatki, których Kahał niepotrzebuei, a JW. Łubieński wzięte pieniądze pewno odda Złotych polsk. 24,000. g. Te jatki czynią rocznego dochodu Złotych polaskich 6000, więc przez lat dwa, iak teraźnieysi [str. 26] Starsi zawiaduią znayduie się dochodu Zł. pol. 12,000. h. Pozostałe od przeszłych Starszych z roku 1817. z koszernego, łącznie z pozostałą po Rabinie Krakowskim na rzecz Kahału daniną, za dozwolony pogrzeb, a przez teraźnieyszych Kahalnych od Berka Szmulewicza odebrane Zł. pol. 42,000. i. Niemniey pozostałe po zeszłych Starszych zaległości na kontrybuentach z podatku rekrutowego, które Starsi teraźnieysi ratami wyexekwowali, i do siebie odebrali Zł. pol. 30,000. Summy dotychczas wiadome czynią Zł. pol. 181,160. Nie rachuiąc ieszcze dochodów iak naprzykład: od paszportów itp. które w znacznych Summach do kassy Kahalnéy wpływaią, do obliczenia iednak nie są podobnemi. Summy zaś i fundusze powyżéy wiadome, ieżeli temu prędko zaradzone nie będzie, póydą iak zazwyczay w niepamięć, i staną się także łupem chciwych Starszych tak iak doświadczenie kilkakrotnie nas nauczyło. - [str. 27] Odkrywszy tym sposobem cząstkowe tylko cierpiane uciski, gdy o takowe krocie skarg iuż zaszły, które iednak dla tego iedynie żadnego nie otrzymały skutku, iż Starsi zwykłemi swemi wybiegami potrafili takowe przytłumić i odwrócić, marnuiąc przytém grosz od ubogiego Ludu wyciśniony wskroś łzami oblany. To wszystko słuszny daie Ludowi Starozakonnemu powód do mniemania, że zamiarem niby opiekuiącego się nim narodu, bynaymniey nie iest, aby stan iego ulepszyć, i zrobić z nigo Lud użyteczny, lecz ten, aby zostawić go samemu sobie, aż się sami między sobą zniszczą – Co też bez wątpienia przez uciski Starszych nie zadługo iuż uskutecznioném zostanie, ieżeli temi niezwłocznie tama założoną nie będzie. - Statut urządzaiący Starozakonnych w wolnem Mieście Krakowie w roku 1817 uchwalony, iuż tym samym stał się dla Ludu tegp zbawiennym, iż go pozbył tych okrotnych władz Starszych i Duchownych. W saméy bowiem rzeczy, za cóż Lud ten tak iest pozbawionym opieki Rządowéy i zaniedbanym? za cóż wszyscy kraiowi, iakiegokolwiek bądź wyznania mieszkańcy, podlegaią iednemu Burmistrzowi lub Wóytowi Gminy mieyscowemu? [str. 28] Co do Policyi mieyscowéy. Iednemu okręgowemu Sądowi Podsędkowskiemu. - Co do Policyi prostéy lub interessów spornych, i tak daléy, we wszystkich wyższych gałęziach Władz sądowych Administracyynych i Policyynych. Zaś Lud Starozakonny podlegaiąc tym wszystkim kraiowym Władzom, w czém do attrybucyi któréy należy, ięczeć nadto musi pod uciskiem osobnych Władz swych własnych srogich w wyexekwowaniu swych nadużyciów? Zaiste, ze Lud taki prowadząc życie zewnątrz prześladowaniem, a wewnątrz uciskiem przeplatane, nie pogrady, ale raczéy politowania iest godny. Pieczołowitośc Rządu, czuwaiącego nad dobrém każdego stanu Ludu sobie podwładnego, czyni uciśnionemu Ludowi Izraelskiemo nadzieię, ze ninieysza skarga i usprawiedliwienie się iego będzie do wszystkich Wysokich Kommissyy Rządowych po iedném Exemplarzu podana, uwagę Rządu na siebie ściągnie, i że też Wysokie Kommissye w czém do attrybucyi któréy należy, nayłaskawiéy postanowić raczą - 1mo. Niezwłoczne zupełne zniesienie Władz Administracyynych, Policyynych i Są-[str. 29]dowych, znanych pod imieniem Starszych Kahalnych, Starszych Bractw i Duchownych z Klątwami i wszystkiemi zwyczaiami zabobonnemi. - 2do. Ścisłe słuchanie Starszych Kahalnych i Starszych Bractw rachunków pod przysięgą, i za złożeniem dowodów. Podniesienia funduszów tak wyżéy wskazanych, iako i u Starszych po złożeniu rachunków okazać się mianych, i ulokowanie tychże na procenta wiecznemi funduszami, dla Szpitala zostać maiącemi. - 3tio. Niezwłoczne zupełne zniesienie wszystkich przez Starszych Kahalnych i Bractwa na mięso koszerne, na łby, nogi i wnętrzności bydlęce – na cielęta i barany, tudzież na drobie przy bolu podatku Skarbowego poczynionych nakładów, niemniéy, 4to. Zniesienie teraźnieyszego sposobu pobierania i exekwowania podatku rekrutowego, a wynagrodzenie tym sposobem popełnionych zdzierstw. - 5to. Aby iednostayna ogólna Summa taka np. iaką mieszkańcy Miasta Warszawy i Pragi za czasów Rządu zeszłego w kwocie 35,000 Talarów czyli Zł. pol. 210,000, opłacali rok rocznie sposobem [str. 30] rozkwalifikowania, i zasadami rozkładania iak dawniéy i iak wyżéy opisano, od tychże mieszkańców i teraz pobieraną była, z któréy to ogólnéy Summy, a. Na opłacenie Rządowi podług układu podatku rekrutowego Zł. pol. 100,000. b. Na utrzymanie Szpitalu ze wszystkiemi potrzebami Zł. pol. 60,000. c. Na wyposażenie mieyscowych ubogich, sposobu do życia niemaiących Zł. pol. 20,000. d. Reszta w kwocie Zł. pol. 30,000 aby była opłacana na pensyonowanie, - 1mo Stosownéy liczby nauczycielów Religiynych – li czynami ściśle Religiynemi, iako i w okolicznościach Urodzenia, Małżeństwa, Rozwodów i zeyścia zatrudniać się maiących, tudzież - 2do. Kassyera, Kontrollera i Szkolników do zatrudniania się poborem tegoż podatku przemysłowego, ustanowić się mianych, nakoniec - 3tio. Ustanowić się mianą stosowną liczbę Szpitalników, których zatrudnieniem bydź ma zmarłych bez dystynkcyi stanu i różnicy mieysca na cmentarzu [str. 31] z zwyczaynemi religiynemi obrządkami bezpłatnie pochować. - Tym sposobem pierwszy krok do uleczenia wewnętrznéy choroby Ludu Starozakonnego uczyniony, przekonać potrafi Rząd, że Lud ten dotąd pogardzony, gn¶biony, i prześladowany, zacząwszy wolno oddychać, zacznie wolno myśleć, i w mgnieniu oka przez ulepszenie i ulżenie stanu swego, do ucywilizowania się, i przeistoczenia na Lud pożyteczny przechodzić: a wdzięczność dla Rządu w sercach naypóźniéyszych Jego potomków niewygaśle tkwić będzie. - Drukowane w Lipcu, 1820 Roku, za pozwoleniem Zwierzchności właściwéy. 1